Klasa magiczna w pigułce

Zalety:
-bardzo duże obrażenia w walce
-możliwość zaklinania przedmiotów
-możliwość rzucania aur wspomagających (zaleta głównie kapłanów)
-możliwość leczenia (dot. kapłana)

Minusy:
-duże koszty mikstur (trzeba kupować nie tylko miksy do hp, ale i do many)
-słaba obrona
-kapłan ma mniejsze obrażenia niż inne klasy magiczne

Jak widać, jesteśmy słabi w obronie dlatego jeśli nie rozłożymy kogoś w pierwszej turze może być ciężko (nie mówię że musi ). Zatem podstawową cechą klas magicznych jest szybkość i inteligencja
Rozkład statystyk zależy od uzbrojenia jakie mamy. Głównie chodzi o to by zadawać pierwszemu ciosy (najlepiej 2) w pierwszej turze z dużą mocą. W tedy przeciwnicy padają jak muchy No oczywiście niezbędna jest również do tego energia mana. Choć początkowo zaklęcia zabierają jej nie wiele, zatem nie trzeba z nią przesadzać. Ważne jest byśmy mieli dość dużo HP, gdyż jak już pisałam mamy słabą obronę. Warto zatem ćwiczenia w koszarach zacząć właśnie od witalności (zwiększa nie tylko hp, ale i mane, zatem oszczędzimy trochę AP z pakowania w mane). Do tego, gdy już mamy wyćwiczoną witalność warto zabrać sie za czaroznastwo (zwiększa obrażenia), a gdy już to potrenujemy, możemy trochę AP przenieść z inteligencji na szybkość, gdyż niestety żaden atrybut z koszar nie zwiększa tej cechy. Jedynie ratuje nas uzbrojenie, no ale wiadomo przydałoby się też mieć trochę skuteczności zaklęć, a to też można osiągnąć tylko z bonusów przedmiotów. Ewentualnie jakiś mikstur czy aur Skuteczność zaklęć jest ważna, choć wiadomo ktoś się pomodli to mamy już o wiele mniejsze szanse na trafienie przeciwnika. dlatego warto zmieniać co jakiś czas czary jakich używamy, w tedy przeciwnik nie wie do jakiego bóstwa się modlić ]:->
Do tego gdy walczymy pvp z inna klasą magiczną warto rzucić na siebie aury odporności na zaklęcia, gdyż jak modlitwa daje nam odporność tylko na jeden czar np. ogień, to aury możemy mieć dwie i w tedy mamy odporność na ogień i wodę, a w tedy niezależnie od tego jaki ktoś ma czar i tak zada mniejsze obrażenia No gorzej gdy walczymy np. kapłan vs mag, bo w tedy ratuje nas tylko modlitwa
Nom na razie tyle bo wena mi się skończyła w razie pytań piszcie śmiało



P.S. wybaczcie, że trochę (no dobra - bardzo) niespójne, dopracuję w najbliższym czasie